Trzeba przyznać, że dawno minęły już czasy, w których kuchnia traktowana była jako pomieszczenie robocze przeznaczone wyłącznie do przygotowywania posiłków. Dzisiaj staje się ona pełnoprawnym zawodnikiem w wyścigu o najbardziej stylowe pomieszczenie w domu. Jedną z ciekawszych propozycji aranżacyjnych, która z pewnością sprawi, że nasza kuchnia stanie się wnętrzem intrygującym, a przy tym funkcjonalnym, jest styl industrialny.

Dom przy Cyprysowej 15 S3 – www.galeriadomow.pl

Trochę historii…

Pomysł na adaptowanie pofabrycznych hal na przestrzenie mieszkalne, czyli tzw. lofty wywodzi się z nowojorskiego Manhattanu. To właśnie tam w latach 50. XX wieku artyści podnajmowali opuszczone postindustrialne wnętrza i aranżowali w nich swoje pracownie. To, co kiedyś wynikało z konieczności (lofty były dużo tańsze w wynajmie), stało się modnym trendem i zawojowało nie tylko amerykańskie, ale także europejskie rynki mieszkaniowe. Dzisiaj nie tylko aranżuje się pofabryczne przestrzenie, ale także tworzy konkretne projekty domów, które swoim klimatem nawiązują do pierwszych nowojorskich loftów. Warto jednak nadmienić, że nie trzeba wydawać fortuny, aby poczuć w swoim domu klimat nowojorskiej bohemy. Styl industrialny detalem stoi, dlatego zarówno projekty domów z poddaszem, jak i projekty domów parterowych, a więc dużo niższych, niż tradycyjne lofty dadzą się zaaranżować w stylu pofabrycznym. Dobrym miejscem na rozpoczęcie naszej industrialnej przygody może być kuchnia.

Dom przy Wiosennej 20 – rzut parteru (www.galeriadomow.pl)

Uniwersalność i prostota

Niezaprzeczalną zaletą stylu industrialnego jest z pewnością to, że nie wymaga on dużego nakładu pracy, ani środków. Czasami wystarczy zmienić kilka szczegółów, aby wnętrze nabrało charakterystycznego, surowego klimatu tym bardziej, że większość z nas jest w posiadaniu idealnej bazy do stworzenia postindustrialnego wnętrza. Proste, jednokolorowe lub drewniane meble, kamienne blaty, czy białe kafelki na ścianie będą świetnym punktem wyjścia dla stworzenia loftowej kuchni z prawdziwego zdarzenia. Styl industrialny potrzebuje dużo przestrzeni, dlatego także popularne projekty domów z otwartą kuchnią (przykładowe projekty na stronie https://www.galeriadomow.pl/projekty-domow-z-otwarta-kuchnia), doskonale sprawdzą się jako sojusznicy nowojorskiego designu. Tak więc jeśli chodzi o styl loftowy, ważniejszy, niż sam projekt domu, czy kuchni jest dobór materiałów, które nawiązywać będą do pofabrycznych hal. Metal, drewno, szkło i cegła to elementy, których nie może zabraknąć w kuchni o charakterze industrialnym. Może to być jedna ściana wykonana z płytek stylizowanych na cegłę, cementowe wykończenia lub metalowe elementy półek – wbrew pozorom minimalistyczne wnętrza pozostawiają szerokie pole do popisu dla naszej wyobraźni.

Dom przy Makowej 5 – www.galeriadomow.pl

Siła tkwi w szczególe

Ze stylem loftowym niezaprzeczalnie kojarzą się chłodne barwy i proste formy, jednak wbrew obiegowej opinii, atmosfera loftu nie musi być zimna i sterylna. Jeśli chcemy dodać nieco przytulności naszej kuchni, postawmy na drewno o cieplejszym wybarwieniu, półeczkę z książkami, czy żółtą barwę światła. Pamiętajmy jednak, aby wybierać formy geometryczne i ograniczoną paletę kolorów. Wnętrze musi cały czas sprawiać wrażenie uporządkowanego i nieco „męskiego”. Dekoracje wprowadzające pofabryczny klimat to często elementy oświetlenia: okratowane lampy, metalowe kinkiety, czy wiszące na długich kablach metalowe klosze to znak firmowy każdego loftu. Mile widziane są także ozdobne neony oraz nowoczesne żyrandole z żarówkami w stylu retro. Postawmy na dekoracje z charakterem: zegary przypominające te dworcowe, siedziska stylizowane na fabryczne krzesła, czarne tablice kredowe i drewniane palety. Strzałem w dziesiątkę będą także wszelkie widoczne elementy konstrukcyjne: rury, grzejniki, instalacje, przewody…
Styl loftowy wprowadza klimat spokoju i harmonii. Praktycznie każdy projekt domu można zaadaptować na wnętrze o charakterze postindustrialnym i każda kuchnia, niezależnie od wymiarów może nabrać pofabrycznego klimatu. Przy odrobinie kreatywności i wyobraźni nawet najzwyklejsze wnętrze nabierze wysmakowanego, intrygującego charakteru.