Co można zrobić z wpisem blogowym?
Blogi to dzisiaj podstawa content marketingu dla każdego biznesu, który sprzedaje cokolwiek w sieci internetowej. Dzięki niemu możesz przedstawić ciekawą historię firmy, zaprezentować swój produkt lub usługę, czy też pozycjonować się jako ekspert i budować swój wizerunek. Kolejne pomysły na treści blogowe możemy wyciągać, jak króliki z kapelusza, ale dziś pójdziemy nieco dalej i zastanowimy się jak naszemu wpisowi blogowemu nadać drugie życie, wykorzystując go do innych działań, aniżeli umieszczenie na stronie internetowej. Co więcej, może się okazać, że dodatkowe działania wokół wcześniej opublikowanego wpisu blogowego przyniosą mu większą popularność, niż w dniu publikacji!
Podlinkuj wpis blogowy na Facebooku
Najpopularniejsza i zarazem najprostsza forma wykorzystania wpisu blogowego, to pochwalenie się nim na Fan Page’u w formie linku, który po kliknięciu zaprowadzi użytkownika wprost na Twoją stronę internetową. Prawie każda agencja marketingowa zaproponuje Ci to w ramach działań content marketingowych.
Zwróć jednak baczną uwagę na to, czy Facebook poprawnie wyświetla miniaturkę strony, bo czasami zdarza się, że wyświetlony obrazek jest nieaktualny lub go nie ma wcale. Jeśli uważasz, że coś jest nie tak z miniaturką do wpisu, skorzystaj z narzędzia Facebook Debugger i ponownie załadować swoją stronę.
Przekształć wpis blogowy w mikro-treść
Mimo że na facebooku możesz opublikować post o długości nawet 60 tys. znaków, to jednak skopiowanie całego wpisu blogowego w formie posta na Facebooku nie jest dobrym pomysłem. Wynika to po prostu z tego, że użytkownicy Facebooka nie są przyzwyczajeni do długich treści… sam zresztą prawdopodobnie męczysz się, kiedy przyjdzie Ci przeczytać na Facebooku posta mającego kilkaset wyrazów.
Aby nadać skutecznie drugie życie Twojemu wpisowi blogowemu, wyciągnij z niego najważniejsze informacje i streść w formie posta, którego długość będzie oscylować w granicach max. 100-200 słów. Jeśli zajmie więcej, najlepiej podziel treść na dwa lub więcej wpisów.
Opublikuj infografikę na podstawie wpisu blogowego
Infografika to grafika, która w zwięzły, prosty, a co najważniejsze zrozumiały dla odbiorcy sposób przekazuje najważniejsze informacje zawarte w artykule. W infografikach treści przedstawione są zazwyczaj za pomocą obrazów, diagramów czy map, które precyzyjnie prezentują treść artykułu.
Dzięki swojej prostocie infografiki są bardzo często udostępniane dalej przez użytkowników Facebooka, dlatego atrakcyjnie przygotowana infografika może być skutecznym narzędziem promującym Twój Fanpage, stronę internetową, firmę czy markę. Do stworzenia infografik możesz użyć jednego z narzędzi, które znajdziesz w internecie. Najpopularniejsze to Piktochart oraz Infogram.
Stwórz sketchnote
O ile infografiki najczęściej wykorzystuje się do prezentacji danych liczbowych i zazwyczaj przybierają one dość formalną formę, o tyle sketchnoting to coraz bardziej popularna w Polsce forma notowania z wykorzystaniem dużej ilości elementów wizualnych w formie odręcznej, aczkolwiek nie mniej atrakcyjnej niż infografiki.
Z uwagi na to, że sketchnotes to kombinacja słów i obrazów, przypominają one nieco komiks, który w zabawny sposób przekazuje esencję np. konferencji, rozdziału książki czy artykułu. Możesz być pewien, że jeśli atrakcyjnie przekształcisz treść wpisu blogowego w wizualną notatkę, to dotrze ona do dużo większej publiki, niż sam tekst. Nie masz talentu do rysowania? Nie szkodzi… są osoby, które robią takie rzeczy na zlecenie.
Wyciągnij ciekawe cytaty
Czasem wystarczy jeden cytat, jedna inspirująca myśl, aby ktoś zwrócił uwagę na Twój Fan Page, czy stronę internetową. Postaraj się w tekście znaleźć zdania, które intrygują, inspirują lub w inny sposób wyróżniają się na tle innych, a następnie zrób je w formie grafiki i umieść z krótkim komentarzem na swoim Facebooku. To dobry i sprawdzony sposób, aby ten sam wpis blogowy zaprocentował po raz kolejny. Co więcej, cytaty świetnie sprawdzają się również na Instagramie.
Wyślij wpis blogowy e-mailem
Czy masz bazę e-mail swoich klientów? Jeżeli nie, to najwyższa pora się tym tematem zainteresować! Niech, chociażby ten akapit świadczy o tym, że warto postawić na e-mail marketing, bo to kolejny sposób na wykorzystanie Twojego wpisu blogowego.
Dzięki mailingowi nie tylko pochwalisz się swoimi produktami czy usługami, ale również masz możliwość dostarczyć im garść porad lub ciekawostek poprzez podlinkowanie wpisu blogowego.
Pomyśl o wpisie blogowym jak o formie zaczepki
Brakuje Ci pomysłów na to, jak pozyskać nowych klientów? Wykorzystaj do tego swoje istniejące wpisy blogowe, lub napisz nowe w takiej formie, aby mogły służyć jako zaczepka potencjalnych klientów. Rolę zaczepkową bardzo dobrze spełni blog w formie case study, w którym pokazujesz, jak rozwiązałeś problem swojego klienta lub porada dotycząca konkretnego problemu, która zaangażuje Twojego potencjalnego klienta. Koniecznie zadbaj o to, aby w treści tekstu znalazła się informacja o tym, kim jesteś i co robisz, bo zakładamy, że jest to tzw. zimny kontakt, tzn., że czytelnik Cię jeszcze nie zna.
Link do takiego wpisu blogowego możesz wysyłać zamiast oferty (tym bardziej że wysyłanie ofert w formie zimnych maili jest nielegalne), lecz aby zwiększyć swoje szanse na pozyskanie nowego klienta, koniecznie na końcu wpisu wezwij do akcji, np. kontaktu telefonicznego. Kiedy klient się do Ciebie odezwie to kolejnym krokiem będzie zaprezentowanie oferty.
Wpis blogowy formą prezentacji oferty
Wpis blogowy sam w sobie także może stanowić bardzo atrakcyjną formę prezentacji oferty, bardziej przystępną niż landing page czy prezentacja w Power Point. Aby spełnił rolę oferty, powinien oprócz atrakcyjnej zawartości merytorycznej zawierać to, co dobra oferta, czyli szereg informacji na temat tego, co robisz, dla kogo i czym się wyróżniasz.
Podobnie jak w przypadku zaczepki, świetnie nada się do tego case study, przedstawiające przypadek konkretnego klienta, w którym krok po kroku pokazujesz, jak rozwiązujesz problem. Na końcu obowiązkowo umieść wezwanie do akcji, a jeśli klient się nie odezwie to… spróbuj go złowić do swojego lejka sprzedażowego, o którym piszemy w punkcie 9.
Wykorzystaj wpis blogowy jako element lejka sprzedażowego
W punkcie 7. poradziłem Ci, żebyś wykorzystał wpis blogowy jako zaczepkę, a w punkcie 8. prezentację oferty. Aby jednak zwiększyć szansę na to, aby czytelnik wpisu został Twoim klientem, koniecznie wezwij go do konkretnej akcji, np. zapisu na listę mailingową lub poproś o numer telefonu w celu umówienia się na bezpłatną konsultację – w ten sposób wykorzystasz wpis blogowy jako początek drogi przez lejek sprzedażowy.
A co jeżeli użytkownik nie da się przekonać do żadnej akcji? Jeszcze nic straconego! Zainstaluj na swojej stronie facebookowy Pixel oraz kod Google, dzięki czemu do każdej osoby, która odwiedziła Twoja stronę, nadal będziesz mógł kierować reklamy poprzez Google Ads oraz Facebook. Kilka kontaktów z Twoją reklamą zwiększy szanse na to, że ów użytkownik jeszcze do Ciebie wróci!
Jak to wygląda w praktyce?
Sprawdź, jak robi to Agencja marketingowa WBIZNES
Jak nadać drugie życie wpisowi na Fanpage, Instagramie, video na Youtube?
Wiesz już jak nadać drugie życie swojemu wpisowi blogowemu. Ale nic nie stoi na przeszkodzie, abyś zaczął działać w drugą stronę i także ponownie wykorzystywał swoje wpisy na Fanpage, zdjęcia na Instagramie czy video na YouTube.
Zwłaszcza jeżeli pod nimi wywiązała się ciekawa dyskusja lub pojawiły się godne uwagi komentarze – wykorzystaj je do ciekawego wpisu blogowego. A potem? Zastosuj wszystkie zawarte w tym artykule porady. Dzięki temu sprawisz, że Twoje publikacje będą wiecznie żywe, a dzięki wykorzystaniu ich na blogu, mogą stać się dodatkowo łakomym kąskiem dla wyszukiwarki Google i stać się darmową, organiczną reklamą, a Tobie dać sporo oszczędności.
Sporo tych zadań prawda? Spokojnie, możesz to oddelegować. Chcesz, by zajął się tym doświadczony zespół marketerów? Agencja marketingowa WBIZNES czeka na Twój kontakt.
Autor: Wojciech Bizub
Materiał reklamowy.